PURSEBLOG pyta: co robisz ze swoimi torbami, kiedy skończysz z nimi?

Ostatnio wierzyłem o cykle życia torebki, a także przyszło mi do głowy, że większość z was prawdopodobnie nie ma ograniczeń obszarowych, które mają online, którzy w Nowym Jorku mają. Nawet w szczególnie przestronnym mieszkaniu przechowywanie jest na najwyższym poziomie, a to oznacza, że ​​nie mogę zachować wszystkich rzeczy, które mogłem zachować, gdybym nadal mieszkał w Gruzji, a także miałem garderobę.

Nie myślę o sobie kolekcjonera toreb; Zamiast tego jestem po prostu kimś, kto je lubi. Kupuję rzeczy, które, jak sądzę, używam rutynowo lub że chcę wypełnić konkretną przestrzeń w moim arsenale, a także kiedy źle się z powodu złożenia czegoś, co się stanie, albo to na serwis kumpel lub wyślij go do sklepu charytatywnego, takiego jak prace mieszkaniowe.

W moim starym mieszkaniu byłem trochę zepsuty; W mojej sypialni miałem zarówno prawdziwą garderobę, jak i napowietrzną grozę do przechowywania, która jest jackpotem do przechowywania mieszkań w Nowym Jorku. Po latach w tym miejscu przeniosłem się na Brooklyn latem. Moja sypialnia jest dwa razy większa niż w moim starym miejscu, a także mieszkanie ma dwa wspaniałe świetliki, jednak w XIX wieku są wady życia w brązowym kamieniu opracowanym w XIX wieku. Mianowicie nie mam szafy. Mam piękny, mocno szczegółowy, oryginalny do struktury kominek, jednak nie ma szafy. Zawsze jest „ale” w mieszkaniach w Nowym Jorku.

Wszystkie moje torby online w przechowywaniu podnośnika pod moim łóżkiem, a także są prawie pełne. To tyle worków, ile się mam; Kiedy nie mogę się już zamknąć pokrywki, czas edytować. Moje torby (lub cokolwiek innego, co posiadam) nie robią mi żadnego rodzaju świetnego siedzenia pod moim łóżkiem na zawsze, a także mogą być dostępne na świecie z ludźmi, którzy będą pielęgnować swoje fantastyczne odkrycie w serwisie eBay lub na cele charytatywnym sklep.

Jest jednak kilka toreb, których się nie pozbyłem. Stam Marc Jacobs, który kupiłem na studia, jest opiekunem bez względu na wszystko, mimo że nie korzystałem z niego od lat. Dokładnie to samo dotyczy mojej fioletowej torby na dzień Balenciaga, która była gwiazdą mojego wyjątkowo własnego tego, co jest w jej torbie. Kupiłem go z pieniędzmi zarobionymi na moim pierwszym zadaniu po studiach, pełnej cenie, w Neiman Marcus w Atlancie. Będę też trzymać się mojej Proenza Schouler PS1, z którą nadal używam z pewną regularnością. Było to znalezisko netto-a-porter, a także byłem tak podekscytowany, że po trzech miesiącach roszczenia zapłaciłem dodatkowe 25 USD za dostawę Manhattanu tego tego samego dnia. Niezwykle uprzejmy facet w wełnianym płaszczu grochu przyniósł go do moich drzwi w torbie zakupowej.

Jednak prawie cokolwiek innego jest w bloku krojenia w takiej czy innej metodzie. Jaka jest zasada w twojej szafie?

Leave a Reply

Your email address will not be published. Required fields are marked *

Related Post